Były minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz zaczął usuwać ze składu podkomisji smoleńskiej, tych ekspertów, którzy nie zgadzają się z jego wersją raportu końcowego.
Jak informuje portal gazeta.pl z komisji usunięto szefa zespołu nawigacyjno-lotniczego, Marka Dąbrowskiego. W ślad za nim odszedł komandor Wiesław Chrzanowski.
– W materiałach związanych z raportem końcowym Podkomisji, ujawnionych w dniu 30.07.2020 r., przewodniczący A. Macierewicz umieścił nasze nazwiska. Oświadczamy, że zostało to zrobione bez naszej wiedzy i zgody. Nie zgadzamy się z treściami znajdującymi się w tych materiałach, jak również z „metodologią” prac Podkomisji, narzuconą przez A. Macierewicza. W związku z powyższym nie wyrażamy zgody na umieszczenie naszych nazwisk w raporcie końcowym – w specjalnym oświadczeniu napisali byli już członkowie komisji.
Jak piszą dziennikarze portalu, Macierewicz chce jeszcze wyrzucić pozostałych członków zespołu nawigacyjno-lotniczego. Co prawda ostateczną decyzję o składzie komisji podejmuje szef MON Mariusz Błaszczak, ale Macierewicz może tutaj liczyć na wsparcie Jarosława Kaczyńskiego.
Główną przewiną Dąbrowskiego ma być fakt, że chciał on opublikować raport, którego wyniki byłby sprzeczne z tezami Macierewicza.
Źródło: Gazeta.pl/DoRzeczy.pl