38-letni radomianin, który we wrześniu 2020 roku zaatakował ekspedientkę ze sklepu w Radomiu, został zatrzymany podczas próby przekroczenia granicy francusko-hiszpańskiej – informuje Policja z Radomia.
We wrześniu 2020 roku przed jednym z osiedlowych sklepów w Radomiu 3 mężczyzn zaatakowało pracownicę sklepu oraz jej syna. Jak się okazało powodem agresji było to, że kobieta po zamknięciu sklepu nie chciała ich obsłużyć. 2 napastników radomscy policjanci zatrzymali już następnego dnia. Przedstawiono im zarzut udziału w pobiciu i aresztowano na trzy miesiące.
Policjanci w kilka godzin po zdarzeniu ustalili tożsamość trzeciego, najbardziej agresywnego mężczyzny, który wyjechał do Wielkiej Brytanii. Prokuratura Radom-Wschód wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów mężczyźnie, a Sąd Okręgow w Radomiu wydał decyzję o poszukiwaniu w trybie europejskiego nakazu aresztowania. Policjanci z Sekcji Poszukiwań i Identyfikacji Osób Wydziału Kryminalnego wspierani przez oficera kontaktowego z Wydziału Wywiadu Kryminalnego KWP zs. w Radomiu ustalili, że mężczyzna może próbować opuścić strefę Schengen, dlatego wnioskowali o wystosowanie za poszukiwanym czerwonej noty, którą wydała Prokuratura Okręgowa w Radomiu.
Przez kilka miesięcy trwała międzynarodowa współpraca policjantów z Mazowsza, których wspierali funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP, aby doprowadzić do ustalenia miejsca przebywania poszukiwanego radomianina. Dzięki precyzyjnym informacjom i stałej współpracy z oficerem łącznikowym Polskiej Policji we Francji, w nocy 17 kwietnia 38-latek został zatrzymany na podstawie ENA przez francuskich policjantów w trakcie przekraczania granicy francusko-hiszpańskiej.
12 maja w Marsylii mężczyzna został przekazany polskim policjantom, a następnego dnia trafił do aresztu, gdzie, będąc w dyspozycji prokuratury oczekuje na proces. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Radomiu