Służba prasowa Aleksandra Łukaszenki potwierdziła, że to on wydał rozkaz, aby samolot lecący z Aten do Wilna wylądował w stolicy Mińsku w eskorcie myśliwca MiG-29, informuje UPI.
Także reżimowa telewizja potwierdziła, że lotnisko w Mińsku okłamało załogę samolotu, nadając komunikat o bombie na pokładzie.
– Domagamy się natychmiastowego śledztwa i sankcji wobec Białorusi – oświadczyła Międzynarodowa Organizacji Lotnictwa Cywilnego – ICAO
Francusko-białoruski dziennikarz Andrej Wajtowicz opublikował w sieci nagranie z lądowania samolotu w Mińsku. Na filmie widać przedstawicieli białoruskich służb czekających na maszynę na płycie lotniska.