Najniższą w tym roku liczbę 26 zmarłych na Covid-19 w ciągu doby we Włoszech zanotowano w niedzielę. W wielkich regionach, takich jak Lacjum czy Wenecja Euganejska, żadnego zgonu nie zarejestrowano od soboty, po raz pierwszy od ponad dziewięciu miesięcy.
Władze stołecznego Lacjum odnotowały, że minęło 500 dni od pierwszego alarmu z powodu koronawirusa, gdy zakażenie wykryto u dwojga przybyłych do Rzymu turystów z chińskiego miasta Wuhan. Niedziela, jak podkreślono, jest pierwszym dniem od 18 września ub. r., gdy nikt w tym regionie nie zmarł na Covid-19.
W Wenecji Euganejskiej takiego dnia nie było od 6 sierpnia 2020 r.
Łączna liczba zmarłych w kraju chorych z Covid-19 przekroczyła 127 tysięcy.
Według danych ministerstwa zdrowia minionej doby stwierdzono 1390 nowych zakażeń w 134 tysiącach wykonanych testów. To oznacza, że 1 procent z nich dał wynik pozytywny.
Dotychczas koronawirusa wykryto u ponad 4,2 mln osób, z których prawie 4 mln wyzdrowiały.
W szpitalach zwolniło się następnych ponad 120 łóżek.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/