Jak wiemy, ilu Polaków tyle selekcjonerów. Każdy, kto interesuje się piłką nożna, wie najlepiej, w jakim składzie powinna zagrać reprezentacja Polski. Wie to również były prezydent Lech Wałęsa, który diagnozuje problemy kadrowiczów.
W ocenie Wałęsy, wygramy ze Słowacją 1-0, przegramy z Hiszpanią i wygramy ze Szwecją.
– Ciężko będzie. Hiszpania zawsze była dobra. To są urodzeni gracze – komentuje były polityk.
– 15 minut zobaczę tego pierwszego meczu, a jak będą grali dobrze, to może i kolejne 15 minut obejrzę – mówi Wałęsa w rozmowie z „Faktem”.
Lech Wałęsa uważa, że ciężkie zadanie będzie przez Robertem Lewandowskim, który „nie nawalczy sobie mimo swojego sprytu, bo będzie mocno kryty”.
Wałęsa uważa, że naszym piłkarzom brakuje zgrania i kondycji, przez co szybko się męczą.
– Piwa za dużo piją – żartuje były prezydent.
Dodaje, że jego zdaniem Paulo Sosusa jest dobrym trenerem, ale miał za mało czasu na przygotowanie polskiej ekipy.
Źródło: Fakt.pl