Największy niemiecki dziennik „Die Welt” przygotował spory materiał poświęcony relacjom polsko-niemieckim po sześciu latach rządów PiS. Wnioski są dla nas przygnębiające.
– Polsko-niemiecki handel kwitnie, ale relacje polityczne między Berlinem a Warszawą znajdują się w impasie – pisze korespondent gazety, Philip Fritz.
– Najważniejsze konsultacje międzyrządowe spadły w tym roku z agendy – prawdopodobnie na polecenie pani kanclerz. Nadszarpnięte relacje mają daleko idące następstwa – zauważa dziennikarz.
– Zamiast zaprosić do Berlina polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, strona niemiecka wysłała do Warszawy prezydenta federalnego Franka Waltera Steinmeiera, który zrealizował jedynie krótki program i wygłosił przemówienie. Z polskiego punktu widzenia była to degradacja – przekonuje.
Jak zauważa “Die Welt” rządzona przez PiS Polska już od dawna nie jest postrzegana jako konstruktywny partner w UE.
Źródło: NaTemat.pl