90 proc. zabudowy miasteczka Lytton w Kolumbii Brytyjskiej spłonęło na skutek gwałtownych pożarów okolicznych lasów, poinformowała BBC.
Według świadków, Lytton ogarnęła ściana ognia, która w 15 minut dokonała dzieła zniszczenia.
– Mieszkańcy uciekając samochodami zdążyli zabrać tylko psy i koty – informuje brytyjska rozgłośnia.
Według straży pożarnej burza ogniowa miała prędkość 20 km na godzinę.
Przyczyną klęski żywiołowej jest niezwykły upał. W Lytton odnotowano rekordową temperaturę 49,6 stopni Celsjusza. W całej Kolumbii Brytyjskiej z powodu anomalii pogodowej w ciągu 5 dni zmarło 486 osób.