Joe Biden wezwał przywódców Kuby do dialogu z protestującym społeczeństwem, informuje agencja UPI.
– Naród kubański odważnie broni podstawowych i uniwersalnych zasad, w tym prawa do pokojowego protestu i swobodnego decydowania o własnej przyszłości – oświadczył prezydent USA, dodając – Wola społeczeństwa musi być respektowana dlatego Stany Zjednoczone wzywają reżim kubański, aby wysłuchał swojego narodu.
– Jesteśmy po stronie Kubańczyków – podkreślił Biden.
Jednocześnie UPI informuje, że w niedzielę Biały Dom został skrytykowany przez republikańskiego senatora Marco Rubio za zbyt slaby nacisk na kubański reżim.
Agencja przypomina, że na Kubie trwają największe od dziesięcioleci protesty antyrządowe. Według UPI demonstracje przeszły przez 50 miast wyspy.
Z kolei rząd kubański oskarżył Stany Zjednoczone o sprowokowanie antykomunistycznych wystąpień.