W rozmowie z „Polska The Times” senator Jan Maria Jackowski w mocnych słowach opisuje to, co dzieje się w partii.
– Przede wszystkim, myślę, że w PiS nie ma szacunku dla ludzi. Mówię to z perspektywy tego, co słyszę od szeregowych posłów i senatorów. Brak współudziału w podejmowaniu decyzji, brak elementarnego uznania dla ciężkiej pracy szeregowych posłów i senatorów, którzy w terenie robią bardzo wiele dla Prawa i Sprawiedliwości, a są traktowani przez kierownictwo tak, jak są traktowani. To bardzo poważna sprawa. Trudno zmobilizować ludzi do działania, do zaangażowania, jeśli ci uważają, że kierownictwo partii ich nie szanuje. Oni de facto w takiej sytuacji nie szanują też kierownictwa – mówi Jackowski.
– PiS zawsze deklarował, iż będzie walczył z nepotyzmem, za to krytykowaliśmy naszych poprzedników i to nie tylko z obozu PO-PSL, ale także z SLD, czy z AWS-u. Mówiliśmy, że w momencie, kiedy PiS dojdzie do władzy, będzie inaczej. Okazuje się, że wcale inaczej nie jest – dodaje senator.
Jackowski mówił także o tym, że w istocie nie wiadomo, czy PiS ma większość w parlamencie.
– Powiem tak: w tej chwili mamy mgławicowy układ w Sejmie. Ani opozycja nie ma większości, ani PiS nie ma stabilnej, sztywnej większości. Ona czasami jest, czasami jej nie ma – zauważa polityk Prawa i Sprawiedliwości.