Monika Olejnik nie należy do najbystrzejszych dziennikarzy TVN. Czy gwiazda lewicy powinna już przejść na emeryturę?
Monika Olejnik odbyła potyczkę w studiu TVN 24 z europosłem PiS Kosmą Złotowskim. Tematem przewodnim było stosowanie systemu Pegasus w Polsce.
Europoseł zauważył, że na razie nie ma dowodów, które jednoznacznie wskazują, że za inwigilacją stoją polskie służby.
„To trzeba oczywiście sprawdzić, ale pan senator zarzuca, że robią to polskie służby, na co nie ma żadnego dowodu, nawet poszlaki nie ma” – odpierał zarzuty senatora Krzysztofa Brejzy.
W pewnym momencie do kłótni dołączyła prowadząca. Rozemocjonowana Olejnik chciała zaatakować europosła PiS…
„Wie pan, ja na studiach logistykę. Potrafię myśleć logicznie!” – piekliła się lewicowa gwiazda. No właśnie, logistykę, czy logikę?
Na przesłuchującej polityka PiS Olejnik suchej nitki nie zostawili widzowie tego show.
„Studiowałam fizjoterapię więc mam potrzeby fizjologiczne”, „Znam się na liczeniu gramów, bo miałem w szkole gramatykę”, „A jak założę oficerki, to będę oficerem?” – to tylko niektóre z komentarzy widzów z Twittera.
Źródło: o2