INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

16:41 | środa | 24.12.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Niemcy: Wczoraj arogancja wobec Polski, dzisiaj wobec Ukrainy

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

24 grudnia

Ostatni Jagiellon

18 grudnia 1529 Zygmunt III Stary i jego żona Bona byli ludźmi ambitnymi i postanowili zadbać o tron dla syna Zygmunta Augusta. I tak doprowadzili...

Koniecznie przeczytaj

Na łamach „Die Welt” polityk SPD zmiażdżył politykę Angeli Merkel oraz własnej partii wobec Rosji. Domaga się powołania komisji, która rozliczy przyjaźń socjaldemokratów z Kremlem.

Dziennik „Die Welt” opublikował wywiad z naukowcem Centrum Badań nad Historią Współczesną w Poczdamie i politykiem SPD Janem Claasem Behrendsem. Rozmówca ostro skrytykował rosyjską politykę Niemiec. Byłej kanclerz zarzucił brak zmiany kursu wobec Putina po okupacji Krymu w 2014 r.

- reklama -

– Merkel celowo, poprzez Nord Stream-2, kontynuowała biznes z Rosją Putina, po tym jak osłabiła energetyczno-polityczną suwerenność Niemiec przedwczesną rezygnację z atomu. Dlatego Angela Merkel ponosi odpowiedzialność za politykę ustępstw, która umożliwiła obecną wojnę. Nie chciała wyrwać niemieckiej opinii publicznej z letargu. Uważam Merkel za cichą populistkę – powiedział Claas Behrends.

Zapytany przez „Die Welt“ o często powtarzaną w Niemczech tezę, że sytuacja w Ukrainie eskalowała, ponieważ NATO nie odrzuciło kategorycznie próśb Ukrainy o członkostwo w Sojuszu, zaprzeczył.

 – W tym wyraża się fiksacja niemieckiej polityki wschodniej na interesach Kremla. Do polityków SPD, takich jak Klaus von Dohanyi nie dotarło jeszcze, że po 1991 r. nie ma już sowieckiego bloku z centralą w Moskwie, ale istnieje kilkanaście suwerennych państw. To sprawia, że Europa Wschodnia stała się inna – odpowiedział Behrends.

- reklama -

Polityk odniósł się również do polityki wschodniej (Ostpolitik) dawnego kanclerza Niemiec Willy’ego Brandta. Jego zdaniem, SPD ignoruje fakt, że tzw. polityka zmiany poprzez zbliżenie, popadła w kryzys już w latach 80-tych. Jako przykład Behrends wskazał reakcję Moskwy na powstanie Solidarności w Polsce.

– Sowiecki system nie zmienił się mimo prowadzenia interesów w sektorze energetycznym. Zareagował na polskie protesty stanem wojennym, czołgami i represjami – ówczesną arogancję SPD wobec Polski Behrends porównuje do dzisiejszej arogancji wobec Ukrainy.

Jan Claas Behrends opowiedział się za powołaniem wewnątrzpartyjnej komisji, która miałaby wyjaśnić „jawne uwikłanie“ kierownictwa SPD z Kremlem, które stało się  charakterystyczne po 2000 r.

- reklama -

Jednocześnie poinformował, że głosował przeciwko przyjętej przez SPD deklaracji mającej na celu zbadanie, dlaczego Zachód nie reagował na wczesne ostrzeżenia płynące z państw Europy Środkowej i Wschodniej o rosnącym zagrożeniu ze strony Putina. Jego zdaniem, rezolucja nie jest wystarczająco wnikliwa i powierzchownie dotyka problemu odpowiedzialności SPD.

– Przyjęta deklaracja jest pozbawiona empatii wobec Ukrainy. Ani na forum historycznym, ani w kierownictwie partii nie widzę jakiejkolwiek skłonności do samokrytyki – Behrends skomentował własne weto.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Łotwa poradzi się „kolegów z Polski”

W swoim wpisie na platformie X Evika Silina powiadomiła też, że wydała poleceniach ministrom obrony i spraw wewnętrznych,...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx