Marszałek Senatu, prof. Tomasz Grodzki uważa, że kwestia związków partnerskich wymaga uregulowania.
W rozmowie z dziennikarzami, opowiedział o sytuacji, którą miał.
– Jako lekarz nie mogłem partnerce śmiertelnie chorego mężczyzny czy odwrotnie udzielić informacji, ponieważ była tylko partnerką, a nie była w formalnym związku. Choćby to mnie przekonuje, że kwestia związków partnerskich musi być uregulowana – opowiadał Grodzki.
Grodzki wypowiedział się również w temacie środowisk LGBT:
– Jeśli idzie o LGBT, w Senacie się na dzisiejszym posiedzeniu tym zupełnie nie zajmujemy. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy pan prezydent już skończył spotkanie, czy nie skończył. Wiem z enuncjacji prasowych, że mama europosła Biedronia powiedziała, że pójdzie do pana prezydenta, ale dopiero jak przeprosi za haniebne słowa, które padały z ust pierwszej osoby w państwie, bo już nie chcę wspominać o słowach posła Czarnka, które dla mnie były skandaliczne. Myślę, że dla kierownictwa jego uczelni, czyli KUL, również wywołały silne wzburzenie – mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Źródło: PAP