INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

01:28 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Turecko-francuski skandal szpiegowski

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj


Turecki kontrwywiad rozbił siatkę francuskiego wywiadu. Szpiedzy zbierali informacje o radykalnych organizacjach religijnych działających na terenie Turcji. Podawali się przy tym za funkcjonariuszy miejscowych służb bezpieczeństwa. Skandal jest tym większy, że Ankara i Paryż są członkami NATO.

– Władze tureckie aresztowały czterech podejrzanych o szpiegostwo na korzyść Francji – informuje agencja Newsru.com za turecką gazetą „Daily Sabah”. Według śledztwa, podejrzani zbierali dane o działalności radykalnych grup islamskich i krokach podejmowanych wobec nich przez turecki urząd ds. wyznań, a także o pracownikach resortu.

Szpiedzy posługiwali się fałszywymi legitymacjami Narodowego Wywiadu Turcji, twierdząc, że informacje są im potrzebne w likwidowaniu komórek ISIS oraz innych grup terrorystycznych.

- reklama -

Według „Daily Sabah” jeden z podejrzanych przyznał się, że został zwerbowany przez francuskich oficerów podczas operacji NATO w Afganistanie. Następnie otrzymał pracę w ochronie francuskiego konsulatu generalnego w Stambule i wykonywał polecenia Generalnego Dyrektoriatu Bezpieczeństwa Zewnętrznego.

Tak po reformach przełomu XX i XXI w. unifikujących cywilne i wojskowe służby specjalne nazywa się wywiad zagraniczny Francji.

Jak zeznał podejrzany, oficer kontaktowy „Bruno” obiecał mu kontrakt w Legii Cudzoziemskiej. Najpierw jednak Turek miał się zasłużyć dla Republiki pracą szpiegowską. Ponadto przyznał się do zebrania danych personalnych 120 pracowników urzędu ds. wyznań, a także imamów, a więc islamskich duchownych, których działalnością interesował się Paryż.

- reklama -

Z polecania „Bruno” francuski szpieg wciągnął do siatki wywiadowczej jeszcze trzy osoby. Były nimi: portier hotelowy, urzędnik samorządowy oraz pracownik sieci komórkowej. Jak zeznał, siatkę szpiegowską nadzorowała jeszcze dwójka funkcjonariuszy francuskiego wywiadu o kryptonimie „Sebastian” i „Wirginia”.

Komentując skandal, „Daily Sabah” podkreśla, że stosunki Ankary z Paryżem nie są dobre od lat. Główną przyczyną jest sprzeciw Francji wobec pogłębienia integracji Turcji z Unią Europejską.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx