INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

16:23 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Katastrofa na moście Patona

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Autobus miejski runął do Dniepru, przejeżdżając przez most Patona w Kijowie. Zginęło od 37 do 54 pasażerów. Katastrofa wydarzyła się w 1967 r. ale podobnie jak w Warszawie do wypadku przyczynił się kierowca pojazdu.

53 lata temu w Kijowie doszło do największej katastrofy samochodowej w Europie. KGB wprowadziło natychmiast ostrą cenzurę, nakazując rodzinom ofiar i ratownikom milczenie pod groźbą represji. Nieprzypadkowo,  tego samego dnia bowiem w katastrofie statku „Sojuz-1” zginął kosmonauta Władimir Komarow.

25 kwietnia 1967 r. fabrycznie nowy autobus ŁAZ przedsiębiorstwa transportu miejskiego wyruszył w kolejny kurs z zajezdni „Browary”. Było popołudnie, a więc zbliżał się czas komunikacyjnego szczytu.

- reklama -

Dokładnie o godz. 15.20 autobus z kompletem pasażerów wjechał na most im. Akademika Patona. Przeprawa ma ponad 1,5 km, a więc przekracza długość Prospektu Chreszczatyk, czyli reprezentacyjnej ulicy stolicy Kijowa (1,2 km).

Tymczasem kierowca autobusu po wjeździe na most zaczął się zachowywać jak na autostradzie. Przekroczył dozwoloną prędkość, a przede wszystkim wyprzedzał inne pojazdy, czego zabraniały miejskie przepisy drogowe.

Wyścig rozpędzonego autobusu trwał do chwili, gdy mijając ciężarówkę-chłodnię kierowca zawadził o przedni zderzak tramwaju, który poruszał się w tym samym kierunku torowiskiem przebiegającym środkiem mostu.

- reklama -

Na skutek zderzenia z tramwajem kierowca stracił panowanie nad autobusem, który odbił się od pojazdu szynowego, zjechał na przeciwny pas ruchu i przebijając bariery mostu, runął wprost do Dniepru.

Pasażerowie nie mieli szans przeżycia. Po pierwsze, autobus spadł z wysokości 20 metrów. Po drugie był pełen ludzi, a nurt Dniepru na środku rzeki jest niezwykle silny. Maszyna poszła pod wodę dosłownie w kilka sekund.

Z pojazdu nabitego ludźmi cudem uratowało się pięć osób. Zginęło według różnych danych, od 37 do 54 osób. Są jednak informacje mówiące nawet o 67 zabitych.

- reklama -

Ukraiński komitet partii komunistycznej natychmiast wprowadził cenzurę informacji o tragedii. KGB utajniło raport na temat przyczyn i liczby ofiar katastrofy. Policja polityczna zmusiła rodziny pasażerów, świadków zdarzenia i ratowników służb medycznych do podpisania oświadczeń o zachowaniu incydentu w tajemnicy pod groźbą represji.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx