Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich przedsiębiorców wyliczył, ile każdego przeciętnego Polaka kosztuje lockdown.
Jego zdaniem, statystyczny koszt obostrzeń to aż pięć tysięcy złotych „na głowę”. – Trzeba zapytać, czy dziś Polacy są gotowi wyjąć od każdej rodziny 20 tys. zł i wpłacić do budżetu – pyta Abramowicz.
– Jest pytanie, czy pójdą za tym środki na rekompensaty. Może być taki lockdown jak na wiosnę, a wtedy przedsiębiorcy dostali pieniądze na utrzymanie firmy, teraz rekompensaty zależą od PKD. Ten pomysł nie jest szczelny. Jeśli rozszerzmy lockdown na kolejne branże, to obawiam się, że liczba przedsiębiorców, którzy zostaną pozostawieni sami sobie, będzie większa – podsumowuje rzecznik.
Kolejny, wyjątkowo ostry lockdown wprowadzono od soboty, 27 marca. Ma trwać do najmniej do 9 kwietnia.