INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

12:44 | środa | 24.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Już po szczycie trzeciej fali. Wciąż dużo zakażeń i zgonów

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

24 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Jesteśmy po szczycie trzeciej fali COVID-19, ale w dalszym ciągu jest dużo zakażeń i zgonów. Spodziewamy się, że wraz z ociepleniem aury powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku i nowych przypadków będzie mniej – mówi wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Prof. Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie była w sobotę gościem Polsat News.

- reklama -

Ekspertka pytana o obecną sytuację epidemiczną oceniła, że Polska jest po szczycie trzeciej fali. “Nie powinniśmy jeszcze jednak być z tego powodu szczególnie zadowoleni. W dalszym ciągu mamy wysoką liczbę zakażeń i tragiczną liczbę zgonów” – powiedziała Szuster-Ciesielska.

Profesor wyraziła przekonanie, że prawdopodobnie z początkiem czerwca będzie w Polsce spadek liczby nowych przypadków do poziomu kilku tysięcy. Wyjaśniła, że prognozy takie ma wrocławska grupa MOCOS (Modelling Coronavirus Spread), zajmująca się modelowaniem matematycznym w medycynie i biologii.

“Sytuacja jest oczywiście zmienna w zależności od regionu świata. W tej chwili obserwujemy tragiczną sytuację w Indiach” – wskazała.

- reklama -

Szuster-Ciesielska pytana o to, gdzie dochodzi najczęściej do zakażeń koronawirusem, odpowiedziała, że wszędzie tam, gdzie są większe skupiska ludzi w zamkniętych, niewietrzonych pomieszczeniach.

“Spodziewamy się, że wraz z ociepleniem aury (…) powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku, kiedy na wiosnę i w lecie była mniejsza liczba zakażeń” – powiedziała.

Odnosząc się zaś do kwestii, czy maseczki powinny być obowiązkowe na zewnątrz, stwierdziła, że wszędzie tam, gdzie jesteśmy w grupie – na przystanku, przejściu – lepiej profilaktycznie mieć maseczkę.

- reklama -

“Natomiast, gdy jesteśmy sami w parku, gdy jedziemy na rowerze, gdy wędrujemy w górach, gdy idziemy wieczorem na spacer z psem i nikogo nie ma w okolicy, to maseczkę można zdjąć” – powiedziała. “Wirus przeskakuje z człowieka na człowieka, więc jeśli jesteśmy sami, to maseczka nie jest potrzebna” – dodała.

Ekspertka oceniła, że “prawdopodobnie latem, w czerwcu, a może nawet w maju, zależnie od decyzji rządowych, na zewnątrz będzie można zdjąć maseczki, z wyłączeniem większych zgromadzeń ludzi”.(PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

ktl/ ozk/Tematy:

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Koniec pewnej epoki?

Są kraje uprzywilejowane. Brytyjczycy mieli królową Elżbietę, Polacy mają Marylę Rodowicz - jaki system polityczny by nie panował, kto...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx