Wyemitowany przez TVP materiał ze sceną miłosną pary Michnik-Jaruzelski uzmysłowił nam, mówiąc najdelikatniej, bardzo obojętny stosunek środowiska Michnika do polskich ofiar komunistycznego reżimu. Bardzo szybko potwierdził to szef Towarzystwa Dziennikarskiego Seweryn Blumsztajn. Na Twitterze zamieszczono filmik, na którym Blumsztajn podczas jakiejś imprezy profanuje pieśń Grudnia ’70, „Janek Wiśniewski padł”, poświęconą zastrzelonemu przez żołnierzy LWP Zbyszkowi Godlewskiemu, który stał się symbolem wszystkich ofiar Grudnia ’70. Blumsztajn przerobił tę poruszającą wszystkich Polaków pieśń na wesoły wierszyk z refrenem: Jarek Kaczyński spał. Mamy do czynienia ze środowiskiem owładniętych nienawiścią zwykłych prostaków, prymitywów i barbarzyńców. Tym żłobom ubzdurało się na dodatek, że są elitami III RP, podczas gdy tak naprawdę reprezentują szkodliwą dewiację społeczną i patologię.