Czasem chęć „dokopania” Kościołowi katolickiemu przyćmiewa podstawową wiedzę. Przykładem wywiad portalu wp.pl i prymitywna manipulacja lub gigantyczna niewiedza eksperta Stempina.
Wydawać by się mogło, że kto jak kto, ale watykanista i „znawca tematyki papieskiej” zna obszar, po którym się porusza. A przynajmniej, że zna Ewangelie chociażby na poziomie katolika odwiedzającego kościół „w czasie Wielkanocnym”. Okazuje się, że nie zawsze. A przynajmniej problem z tym najwyraźniej ma Arkadiusz Stempin, który jako „ekspert” zabrał głos na portalu wp.pl i którego wywody na temat papieża Franciszka portal opatrzył tytułem „Papież „wyrządza krzywdę swojemu Kościołowi”. Powinien nazwać zło po imieniu”. Co szokuje, „ekspert” szczyci się wykształceniem historycznym i tytułem profesora nadzwyczajnego.
Manipulacja czy niewiedza?
Ostro krytykując papieża Franciszka, Stempin stwierdza m.in: „Kierując się moralnym punktem odniesienia, papież już dawno powinien zło nazwać po imieniu. Chrystus na krzyżu nie miał oporów przed tym, by jednego z łotrów, nazwać tak, jak ten na to zasługiwał”.
Albo nie ma pojęcia o czym mówi, albo tak chciał „dokopać” Franciszkowi, że dopuścił się prymitywnej i ordynarnej manipulacji.
Z ewangelicznych opisów wynika, że istotnie razem z Jezusem Chrystusem ukrzyżowani zostali dwaj złoczyńcy – jeden po prawej, drugi po lewej stronie. I rzeczywiście jeden z nich, razem z tłumem stojącym pod krzyżem, wzywał Jezusa – jeśli jesteś Synem Bożym, wybaw siebie i nas. Rzecz w tym, że odpowiedział mu tylko drugi złoczyńca i to w ogóle w żaden sposób go nie „nazywając”, ale przypominając, że oni obaj cierpią słuszną karę, zaś Jezus nic nie uczynił (Łk 23,39-42). Sam Jezus nie zwrócił do wyzywającego go złoczyńcy w żaden sposób, odpowiedział tylko temu, który uznał swoją karę i prosił Go o wspomnienie, obiecując, że razem będą w raju jeszcze tego samego dnia ( Łk 23,43). Pozostali Ewangeliści w ogóle nie wspominają o jakimkolwiek dialogu pomiędzy Chrystusem a łotrami z Nim ukrzyżowanymi. No i co znaczące – umierając na Golgocie Jezus nikogo nie potępił ani nie „nazwał”.
Pytanie
Opis Męki Pańskiej jest kluczowy dla chrześcijaństwa, bo to na krzyżu dokonało się zbawienie człowieka. Ktoś, kto zajmuje się Watykanem, a tego nie wie, powinien czym prędzej zmienić „profesję”. Swoją drogą, ktoś, kto takich manipulacji (albo tak gigantycznej niewiedzy) wysłuchuje i potem je powiela, także. No, chyba, że sam nie ma pojęcia, o czym mówi.
PS
Oczywiście pan „ekspert” może swoją wiedzę wywodzić z jakichś tekstów gnostyckich czy innej literatury, ale takie teksty akurat nie obowiązują ani papieża Franciszka, ani żadnego katolika. I to też powinien wiedzieć zanim zabierze głos.
Źródło: