Ukłon Franciszka do aborcjonistek

Papież Franciszek powołał nowe osoby do Papieskiej Akademii Życia. Powołał też sześciu nowych członków Rady Zarządczej tej instytucji. W tym gronie – dwie jawne zwolenniczki zabijania nienarodzonych dzieci.

Akademia została powołana do istnienia przez papieża Jana Pawła II, jako odpowiedź na propagowanie aborcji. Celem jest by zajmować się studiami nad ochroną życia. Na czele Akademii stoi ks. Carrasco de Paula. Papieska Akademii Pro Vita prowadzi badania nad wieloma pilnymi kwestiami chociażby z dziedziny bioetyki. Sama jednak nie podejmuje żadnych działań duszpasterskich czy normatywnych. Rezultaty swych prac akademia przekazuje bowiem odpowiednim watykańskim urzędom i to tam powstają ewentualne normy czy wskazówki dotyczące chociażby podejmowania pewnych zagadnień w pracy duszpasterskiej. Zatem można uznać, że jest ważną instytucją jeśli chodzi o wypracowanie stanowiska Kościoła wobec kwestii związanych z tematyką ochrony życia nienarodzonych dzieci. Do Akademii została powołana przeciwniczka aborcji prof. Wanda Półtawska czy holenderski kardynał Willem Jacobus (Wim) Eijk (z wykształcenia także lekarz).

Przewodniczący z gejowskiego muralu

Z nastaniem papieża Franciszka, w Akademii zaczęły się zmiany. Papież zaczął w 2016 roku od nadania Akademii nowego statutu. Nowy statut anulował wymóg, aby nowi członkowie podpisywali oświadczenie o woli ochrony życia według Magisterium Kościoła (ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmieci). Papież mianował też nowego przewodniczącego Akademii –  arcybiskupa Vincenzo Paglię. Nowy przewodniczący był już we Włoszech znany. „Sławę” zyskał, gdy w swojej katedrze kazał wymalować wieli mural. Przedstawia on Jezusa wstępującego do nieba z sieciami pełnymi homoseksualistów, transseksualistów, prostytutek i handlarzy narkotyków. Na muralu widać wiele scen erotycznych, chociaż bez jawnej pornografii (ponoć na nią arcybiskup już się nie zgodził). Na muralu został uwieczniony także Paglia – nagi w objęciach nagiego mężczyzny (obaj mają tylko przepaski biodrowe i patrzą na siebie z czułością). Jawna gejowska i erotyczna wymowa tej sceny w Domu Bożym absolutnie go nie peszyła. Autorem „dzieła” jest homoseksualny rysownik z Argentyny, Ricardo Cinalli, osobiście wybrany do stworzenia muralu przez Paglię.

Czy to ta sama Akademia?

Swoje urzędowanie w Papieskiej Akademii abp Paglia zaczął od zwolnienia 172 osób należących do instytucji, pozostawiając jedynie części z nich możliwość powrotu. Akademia pod jego przewodnictwem nie zajmuje się tylko ochroną życia, ale także imigracją, ekologią, nierównościami społecznymi czy dostępem do służby zdrowia. Przy czym ten dostęp dla niektórych jej członków dostarcza np. dostęp do aborcji.

Tego domagają się przyjemniej dwie nowo powołane członkinie Akademii. Są to ekonomistka Mariana Mazzucato, ateistka i aborcjonistka, wielokrotnie publicznie domagająca się powszechnego dostępu do aborcji oraz była minister zdrowia Botswany i urzędniczka Światowej Organizacji Zdrowia doktor Sheila Dinotshe Tlou. Deklaruje się ona publicznie jako przeciwniczka nielegalnych aborcji i również publicznie żąda powszechnego dostępu do aborcji legalnych, nie ukrywając, że chodzi jej o powszechną aborcję na życzenie.

Do Akademii został także dołączony Saad Al-Dinie Mosaad Helaly – wykładowca prawa islamskiego na sunnickim Uniwersytecie Al-Azhar w Kairze.

Sytuacją poważnie zaniepokojeni są lekarze z Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Lekarzy Katolickich, którzy wydali specjalny komunikat: „Akademia życia: nie mogę już milczeć!”. Nie wydaje się jednak, by papież się przejmował. Ani ich oburzeniem, ani tym, co robi, ani tym, do czego jego działania mogą doprowadzić.

Źródło
Najwyższy Czas, wpolityce