INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

05:12 | sobota | 27.07.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Modlitwa, czyli myślozbrodnia

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

27 lipca

Bestialski mord tysięcy Polaków przez herojów Ukrainy

11 lipca 1943 Krwawa niedziela 11 lipca 1943 r. była kumulacją ludobójstwa popełnionego przez Ukraińców na Polakach. Tego dnia Ukraińcy z OUN-UPA i wspierająca...

Koniecznie przeczytaj

Myślozbrodnia z „Roku 1984” w Wielkiej Brytanii stała się faktem. Jest nią modlitwa w myśli, bez wypowiadanych słów. W myśl brytyjskiego prawa modlić się, choćby i w myśli, nie wszędzie wolno.

To bardzo znamienne zdarzenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę czas, w jakim nastąpiło.

- reklama -

Isabel Vaughan-Spruce, dyrektorka brytyjskiego Marszu Życia, została aresztowana za to, że stojąc w pobliżu kliniki aborcyjnej modliła się w myślach. Okazuje się, że nawet tego nie wolno.

Organizacja Alliance Defending Freedom UK (ADF UK), której prawnicy reprezentują aresztowaną działaczkę,  że Vaughan-Spruce „stała w pobliżu kliniki BPAS Robert Clinic w Kings Norton w Birmingham, w obszarze zwanym «strefą cenzury», kiedy policja podeszła do niej po informacji od postronnego obserwatora, który poskarżył się, że kobieta może modlić się przed zakładem aborcyjnym”.

Policjanci podeszli do działaczki i spytali, czy się modli. Kiedy odpowiedziała, że możliwe, iż modli się „w myślach”, została… przeszukana, przesłuchana i aresztowana.

- reklama -

Oczywiście, nikomu w Wielkiej Brytanii nie przyszłoby do głowy przeszukiwać, przesłuchiwać i aresztować modlących się na ulicy muzułmanów, nie mówiąc o demonstrujących swoje seksualne upodobania sodmitów czy feministek. Jednak modlitwa za nienarodzone dzieci jest przestępstwem, za które idzie się do więzienia! Nawet, jeśli jest to modlitwa w myśli. Zgodnie z brytyjskim prawem, można chodzić i stać wszędzie, ale nie pod kliniką aborcyjną. Nawet jeśli stoi się tam bez transparentów czy banerów. Wielki Brat patrzy i wsadza do więzienia… Orwell przewraca się w grobie.

Prawo Wielkiego Brata

Wszystko w zgodzie z nowym, wprowadzonym w listopadzie prawem, mającym na celu „ochronę” kobiet przed „zastraszaniem i nękaniem” ze strony osób, które modlą się pod klinikami aborcyjnymi. Najwyraźniej, czerpiące zyski z mordowania nienarodzonych dzieci kliniki aborcyjne, boją się, że kobiety chcące zabić swoje dziecko, zawahają się i może zrezygnują. A to dla nich realna strata finansowa. Im wolno propagować swoją działalność i namawiać kobiety do aborcji, przedstawicielom organizacji pro-life nie wolno modlić się nawet pojedynczo i bezgłośnie.

- reklama -

W ten sposób Wielka Brytania wprowadziła w życie pomysł Wielkiego Brata i myślozbrodnię. W tym przypadku modlitwę za najbardziej bezbronnych. Ale tylko patrzeć, jak myślozbrodnią zostanie modlitwa za ludzi poddawanych eutanazji. A potem już pójdzie “z górki”. Oto nowa “wolność”!

Źródło: NajwyższyCzas

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

2 KOMENTARZE

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
grom52
24.12.2022 19:37

Lewacka gangrena mózgu.

Burmistrzowa
24.12.2022 15:11

Ojcze nasz, który jesteś w niebie….

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Synowie Mitteleuropy

Z zamieszczonego przez rodzinę śp. Jerzego Stuhra nekrologu nie dowiadujemy się, synem której Mitteleuropy był zmarły artysta? W każdym razie...

Przeczytaj jeszcze to!

2
0
Podziel się z nami swoją opiniąx