INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

18:00 | piątek | 26.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Trump uderza w Facebooka i Twittera

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

26 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Zgodnie z zapowiedzią Białego Domu prezydent USA podpisał dekret o funkcjonowaniu platform komunikacyjnych, takich jak Twitter i Facebook. Od dziś zostały pozbawione ochrony prawnej za treść wpisów użytkowników.

Zgodnie z zapowiedziami rzecznika prasowego Białego Domu, 28 maja Donald Trump podpisał specjalny dekret regulujący działalność platform komunikacyjnych i sieci społecznościowych.

Na mocy prezydenckiego aktu prawnego może ulec zmianie Ustawa o przyzwoitości w mediach przyjęta w 1996 r. (Communications DecencyAct). Dotychczas artykuł 230 ustawy chronił platformy społecznościowe, takie jak Twitter i Facebook, przed karnymi postępowaniami za treść wpisów użytkowników sieci.

- reklama -

Jak przypominają agencje, prawo chroniło oba komunikatory. Interpretowało ich działalność, uznając, że są jedynie „platformami” zamieszczającymi różne poglądy. W związku z tym nie ponosiły odpowiedzialność za ich treść.
Obecny dekret zrównuje Twitter i Facebook z papierowymi i elektronicznymi mediami podlegającymi działaniu ustawy z 1996 r. w kwestii odpowiedzialności karnej.

Ponadto, na co zwracają uwagę amerykańscy prawnicy, dekret Donalda Trumpa może ograniczyć prawo administratorów sieci od moderowania całego kontentu, czyli zawartości, włącznie z treścią komentarzy, fotkami, nagraniami video.

W uzasadnieniu prezydenckiego dekretu można przeczytać, że celem jest ochrona wolności wyrażania poglądów oraz demokracji. Zdaniem inicjatora zmian, platformy komunikacyjne „otrzymały w sieci nieograniczoną władzę”, którą wykorzystują do cenzurowania i ograniczania wymiany opinii.

- reklama -

Dla przypomnienia, 26 maja Twitter ocenzurował dwa posty umieszczone przez amerykańskiego prezydenta w jego mikroblogu. Oba dotyczyły wątpliwości Donalda Trumpa odnoszących się wpływu korespondencyjnej formy głosowania na uczciwość wyborów. Wpisy zostały opatrzone przez administratorów Twittera komentarzem „treści, które mogą wprowadzać w błąd”.

Sytuacja wywołała ostry sprzeciw Donalda Trumpa i Partii Republikańskiej. Prezydent postawił komunikatorowi zarzut cenzury praw użytkowników, obiecując wprowadzić rozwiązania prawne chroniące wolność słowa.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx