Do Niemiec legalnie powróciło 350 islamistów Państwa Islamskiego. Walczyli w szeregach ISIS na terenie Iraku i Syrii, a teraz stwarzają ogromne niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia Niemców.
– Według danych Federalnego Urzędu ds. Przestępczości Kryminalnej, do kraju powróciło 350 niemieckich islamistów. Wszyscy walczyli w szeregach ISIS na terenie Syrii i Iraku – informuje Deutsche Welle.
Rzecznik prasowa Urzędu w rozmowie z dziennikarzami potwierdziła, że co najmniej 100 powracających przeszło w Państwie Islamskim specjalne przygotowanie terrorystyczne. Ponadto według informacji wywiadowczych, 260 niemieckich islamistów zginęło w walkach z siłami międzynarodowej koalicji antyterrorystycznej.
Taka sytuacja budzi ogromne zaniepokojenie władz landów, w których osiedlają się powracający islamiści. „Wielu z nich jest zagrożeniem bezpieczeństwa publicznego”, ocenia ministerstwo spraw wewnętrznych ziemi związkowej Północny Ren-Westfalia.
To ludzie wyszkoleni w obsłudze broni i taktyce walk miejskich, alarmuje lokalna policja. – Największe zagrożenie stwarza ich fanatyzm religijny, który pogardą dla zachodniego stylu życia, skłania ich do przemocy – informuje Deutsche Welle.
Tymczasem z danych Urzędu ds. Przestępczości Kryminalnej wynika, że Niemcy oczekują powrotu kolejnych 110 fanatyków Państwa Islamskiego.