Armenia ogłosiła powszechną mobilizację po rozpoczęciu azerskiej ofensywy. W Górskim Karabachu trwają najcięższe walki od 25 lat.
– Azerbejdżan kontynuuje szeroko zakrojoną ofensywę na Górski Karabach. W spornym regionie trwają najcięższe walki od 25 lat – informuje agencja Newsru.
Według prezydenta Ilham Alijew siłom azerskim udało się zdobyć kilka wiosek na spornym terytorium oraz sparaliżować obronę powietrzną Górskiego Karabachu. Z kolei ormiańskie ministerstwo obrony demontuje komunikaty Baku, informując o odparciu azerskiego ataku.
Władze Górskiego Karabachu potwierdzają eskalację konfliktu i ciężkie walki toczone na całej linii frontu. Strona ormiańska zarzuca armii Azerbejdżanu bombardowanie obiektów cywilnych w tym stolicy nieuznawanego państwa. Stepanakert ostrzeliwują wyrzutnie „Grad”.
W związku z tym premier Armenii Nikol Paszinian zarządził powszechną mobilizację i wprowadził stan wojenny na terenie całego kraju oraz formalnie niezależnej Republiki Górskiego Karabachu.
Kadry nagrań opublikowanych przez ormiańskie ministerstwo obrony pokazują zniszczone pojazdy pancerne armii Azerbejdżanu.
Polskie MSZ zamieściło na swojej stronie ostrzeżenie dla polskich obywateli przebywających w Armenii i Azerbejdżanie. W związku z eskalacją konfliktu Polacy proszeni są o zachowanie najwyższej ostrożności i stosowanie się do poleceń miejscowych władz.