Jan Strzeżek, rzecznik prasowy Porozumienia Jarosława Gowina poinformował w mediach społecznościowych, że zarząd partii zdecydował się pozostać w szeregach Zjednoczonej Prawicy.
Wcześniej, m.in. w TOK FM Strzeżek przekonywał, że jest możliwe, by Porozumienie opuściło koalicję.
– Każdy scenariusz jest na stole. Atomowy również. Znam członków zarządu Porozumie-nia, którzy mają właśnie taki pogląd na sytuację – zapewniał polityk.– Celem nie jest rozbicie Zjednoczonej Prawicy, celem funkcjonowania w kolacji jest realizowanie tego, co zadeklarowaliśmy – przekonywał.
Niemniej jednak po południu komunikat, jaki rzecznik Porozumienia przekazał mediom, był już bardziej powściągliwy w słowach.
– Zarząd @Porozumienie__ oświadcza: nie poprzemy zmian podatkowych, zmian w finan-sowaniu samorządów i zmian w prawie medialnym bez uwzględnienia naszych postulatów. Od tego uzależniamy nasze pozostanie w Zjednoczonej Prawicy – napisał na Twitterze.