Rząd izraelski przygotowuje się na scenariusz aliji 75 tys. ukraińskich Żydów – informuje dziennik „Haaretz”.
W obliczu możliwości rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz cichej ewakuacji ambasad, Izrael szykuje się na napływ żydowskich uchodźców. Według gazety, sytuacja ukraińskiej diaspory była tematem specjalnego posiedzenia izraelskiego rządu, które odbyło się za zamkniętym drzwiami. Członkowie gabinetu omawiali zarówno pomoc w ewakuacji osób odpowiadających kryteriom prawa powrotu, jak i strategię wchłonięcia przez państwo Izrael dziesiątków tysięcy Ukraińców o żydowskim pochodzeniu.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ministerstwa obrony, MSZ, MSW oraz organizacji specjalnej Nativ, która działa na rzecz zacieśniania więzi między rosyjskojęzycznymi Żydami i ojczyzną.
Jak ocenia „Haaretz”, chociaż obecnie nie następuje gwałtowny wzrost liczby ukraińskich Żydów chcących emigrować do Izraela, to w 2021 r. alija z tego kraju wzrosła o 4 proc. W przypadku inwazji nie wiadomo, czy uchodźcy chcieliby przenieść się do państwa żydowskiego, czy tylko opuścić Ukrainę, jednak izraelski rząd przygotowuje się na scenariusz „masowej absorpcji”.
Według dziennika, sprawa jest niezwykle delikatna, ponieważ zarówno Rosja, jak i Ukraina mogą bardzo negatywnie podejść do masowej ewakuacji drogą powietrzną. Moskwa i Kijów zaangażowały się w kampanie public relations, mające na celu udowodnienie społeczności międzynarodowej, że ich żydowscy obywatele są bezpieczni.
Gazeta przypomina, że po upadku ZSRS w 1991 r. Izrael wchłonął ponad milion rosyjskojęzycznych Żydów.