Senacka komisja do spraw wywiadu zażądała od Pentagonu regularnych raportów na temat UFO. To wynik przecieku, w którym tajna jednostka armii USA przyznaje się do odnalezienia statków obcej cywilizacji.
– Tajna jednostka wojskowa do spraw niezidentyfikowanych obiektów latających nadal działa. Informacje Pentagonu o jej rozwiązaniu były fikcją – poinformował „The New York Times”.
Pod zmienioną nazwą Grupy Roboczej do spraw UFO została ukryta w Biurze Wywiadu Marynarki Wojennej. Jej prace wywołały zainteresowanie senackiej komisji wywiadu po przeciekach, których dopuścił się Pentagon.
Mimo że działalność Grupy jest tajna, do opinii publicznej przedostały się rewelacyjne informacje. Byli pracownicy twierdzą, że „niektóre z odnalezionych i badanych obiektów nie mogą być dziełem ludzkich rąk oraz pojazdami wyprodukowanymi na Ziemi” – przekazuje „NYT”.
W związku z tym senatorowie zażądali od Pentagonu regularnych reportów dot. UFO, które mają trafiać do członków komisji wywiadu co pół roku. Przekazywane dokumenty mają zawierać relacje z prowadzonych działań i wszelkie obserwacje związane z NOL.
Jednocześnie amerykańscy parlamentarzyści wyrazili pełne poparcie dla funkcjonowania Grupy, obiecując wszelką pomoc w pracach nad poszukiwaniem pozaziemskich artefaktów.
Jak przypomina „NYT”, Pentagon uruchomił tajny program UFO w 2007 r. w strukturach Agencji Wywiadu Obronnego. W 2012 r. służba prasowa departamentu obrony poinformowała, że badania zostały zakończone.
Jednak w 2017 r. Pentagon przyznał, że realizuje nowy projekt nazwany Advanced AerospaceThreat Identification Program. Dotyczy powietrznych kontaktów i statków pozaziemskiego pochodzenia.
Departament obrony przyznał wówczas: „Poważnie traktujemy wszystkie zagrożenia, które nieznane obiekty mogą stwarzać dla naszych ludzi, uzbrojenia oraz misji prowadzonych przez amerykańskie siły zbrojne. Dlatego podejmujemy działania, gdy tylko pojawiają się wiarygodne informacje”.
Jak wnioskuje „NYT”, zainteresowanie senatorów działalnością Grupy ma całkowicie racjonalną podstawę. Parlamentarzystów niepokoją zarówno chińskie i rosyjskie działania w kwestii UFO, jak i kosmiczna rywalizacja Waszyngtonu z Moskwą i Pekinem.