Będąca gościem programu “Debata Dnia” (Polsat News) posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus, komentowała wraz z Moniką Jaruzelską, sprawę Margot.
W kontekście “walki o prawa LGBT” posłanka Lewicy zwierzyła się, że jako studentka również była buntowniczką. – Bunt ma swoje różne odcienie. Ja też kiedyś byłam studentką i buntowałam się. Wtedy, kiedy ja dorastałam, kiedy byłam studentką, bunt był przeciwko ówczesnej władzy komunistycznej – mówiła Scheuring-Wielgus.
Na słowa posłanki zareagowała na Twitterze Monika Jaruzelska, przypominając jej, że kończyła studia w 1997 r. – SENSACJE XX WIEKU!
Posłanka Lewicy odsłania nieznane fakty z historii: Jako studentka obalała komunę jeszcze w latach dziewięćdziesiątych – napisała Jaruzelska.
Źródło:wPolityce.pl