INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

10:42 | sobota | 27.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Spadkowa tendencja zakażeń wynika m.in. z mniejszej liczby testowanych osób

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

27 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Spadkowa tendencja zakażeń koronawirusem wynika z mniejszej liczby wirusa w przyrodzie, czyli w nas, z przestrzegania zaleceń i obostrzeń oraz – niestety tutaj trzeba powiedzieć uczciwie – z mniejszej liczby testowanych osób – powiedział PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Ministerstwo Zdrowia podało w niedzielę, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 9 176 kolejnych osób, a zmarło 228 chorych. Łącznie od początku epidemii wykryto 1 063 448 przypadków COVID-19. Zmarło 20 089 chorych.

- reklama -

Dr Sutkowski podkreślił w rozmowie z PAP, że statystyki podane w niedzielę “są mniejsze z uwagi na weekend”. “I to też trzeba uczciwie powiedzieć” – zaznaczył.

Jak dodał, jeśli chodzi o te statystyki, to nie jest jakimś “hurra optymistą”. Zwrócił uwagę, że któregoś dnia mieliśmy 5 tys. nowych zakażeń koronawirusem. “Więc to nie jest tak, że jest tutaj jakaś wielka zmiana” – powiedział dr Sutkowski. Ale oczywiście – jak podkreślił – “tendencja jest zarysowana”.

Według niego, tendencja ta wynika z kilku kwestii. “Po pierwsze z mniejszej liczby w ogóle w przyrodzie, czyli w nas samych wirusa, po drugie tego, że zalecenia, restrykcje, czy obostrzenia przynoszą efekty, i po trzecie mniejszej liczby – niestety tutaj trzeba powiedzieć sobie uczciwie – testowanych osób. To znaczy mniejszej liczby wykonywanych testów, dlatego, bo ludzie się na nie nie zgłaszają” – wskazał dr Sutkowski.

- reklama -

Jego zdaniem, “mieszanina tych wszystkich czynników” wpływa na statystyki. “My tutaj trochę tej pandemii po prostu nie widzimy w liczbach do końca. Liczby są o tyle zafałszowane, że za mało ludzi zgłasza się do lekarzy rodzinnych na testy” – podkreślił ekspert.

Jak ocenił, z jednej strony dobrze, że obostrzenia wprowadzone przez rząd działają, ale z drugiej strony mamy też pacjentów, którzy nie zgłaszają się na testy. “A po trzecie, musimy też na to patrzeć łącznie ze zgonami, które są jeszcze pokłosiem dosyć dużej liczby zachorowań z przed 2-3 tygodni i pewnego przeciążenia też placówek ochrony zdrowia” – dodał dr Sutkowski.

Resort zdrowia przekazał w niedzielę, że ostatniej doby wykonano ponad 23,8 tys. testów, w tym 4028 testów antygenowych. W sobotę resort informował, że wykonał 35,8 tys. testów na koronawirusa, w tym 10,1 tys. antygenowych, a w piątek 40,7 tys. testów, w tym 8,8 tys. antygenowych.(PAP)

- reklama -

Edyta Roś

ero/ mhr/

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx