Policja w Minneapolis brutalnie zatrzymała George’a Floyda,46-letniego, czarnoskórego mężczyznę. Niedługo później Floyd zmarł.
Zdarzenie wywołało ostre protesty w kilkudziesięciu amerykańskich miastach. Stały się one powodem wprowadzenia godziny policyjnej. Tego typu restrykcje obowiązują również w Waszyngtonie. Tam, w nocy z niedzieli, na poniedziałek, słychać było strzały. Podpalony został kościół znajdujący się naprzeciwko Białego Domu a stojący przed tym budynkiem pomnik Tadeusza Kościuszki, został zdewastowany.
Informacje na ten temat podało radio RMF. Interweniujący funkcjonariusze policji użyli wobec demonstrantów gazu łzawiącego. Polska ambasada w Waszyngtonie zaapelowała, za pośrednictwem Twittera, by „unikać przebywania oraz przejeżdżania przez centrum miasta, szczególnie w okolicach Białego Domu i dzielnicy Georgetown”.
Protesty odbywają się również na ulicach Nowego Jorku. Tam zdemolowano m.in. witryny sklepowe, radiowozy, okradziono sklepy. Na zniszczenie pomnika Kościuszki zareagował ambasador Rzeczypospolitej w Waszyngtonie. – Jestem zniesmaczony i zbulwersowany aktami wandalizmu pomnika Tadeusza Kościuszki w Waszyngtonie, bohatera, który walczył o niepodległość Polski i Stanów Zjednoczonych – napisał Piotr Wilczek na Twitterze, apelując do amerykańskich władz „o jak najszybsze przywrócenie oryginalnego wyglądu pomnika”. radio RMF.
Za:polskieradio24.pl
Śledź nas na:
Czytaj:
Oglądaj: