Mąż znanej dziennikarki Magdaleny Ogórek został w piątek zatrzymany w Krakowie. Piotr M.,Usłyszał zarzuty. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Według informacji podawanych przez serwis „WirtualneMedia.pl” zarzuty dotyczą działania na szkodę uczelni wyższych, których Piotr M., był rektorem.
Chodzi m.in. o wierzycieli Małopolskiej Wyższej Szkoły im. Józefa Dietla w Krakowie (poprzez ukrywanie składników majątkowych szkoły o wartości 218 tys. zł, które mogły zostać zajęte w postępowaniach egzekucyjnych), wyrządzenia szkody majątkowej Wyższej Szkole Gospodarki i Zarządzenia w wysokości ponad 500 tys. zł (poprzez transfer środków pieniężnych tej szkoły na inne konta i przywłaszczenie tych pieniędzy) oraz wyłudzenia na szkodę osoby prywatnej 2,6 mln zł (poprzez zawieranie szeregu umów z tą osobą i wprowadzenie w błąd co do rzeczywistego przeznaczenia tych pieniędzy).
Magdalena Ogórek wydała oświadczenie w którym czytamy, aby nie łączyć jej oraz jej córki ze sprawą męża.
– W związku z powyższym żądam poszanowania prywatności mojej i córki, a w przypadku naruszania tejże prywatności podejmę natychmiastowe kroki prawne – napisała Ogórek.
Źródło: WirtualneMedia.pl / Twitter