Eliza i Szymon są rodzeństwem. Dziewczynka ma 2,5 roku a chłopiec 7 lat. Kiedy Eliza miała pół roczku zaczęła chorować.
Elizka miała 6 miesięcy, problemy z brzuszkiem, wizyta u lekarza rodzinnego podczas której córkaPo wielu badaniach lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie zdiagnozowali u niej nerwiaka zarodkowego (Neuroblastoma IV stopień złośliwości): obustronny guz nadnerczy (nieoperacyjny), przerzuty do wątroby i szpiku. Po 8 cyklach chemioterapii i półrocznej chemii podtrzymującej, dziewczynka wciąż jest pod opieką poradni onkologicznej USD w Krakowie. Dziecko ma zniszczoną wątrobę i wadę serca. W czasie powolnej stabilizacji stanu zdrowia Elizy, zachorował Szymon.
Chłopiec trafił do tego samego szpitala, co siostra. Lekarze stwierdzili chłoniaka Burkitta (nieziarniczy chłoniak złośliwy z komórek B, IV). Choroba postępuje bardzo szybko. Szymek ma mnogie guzki podczepcowe, zajęte przez nowotwór: nosogardło, wątrobę, śledzionę, nerki, trzustkę; płyn w obu jamach opłucnowych, płyn w jamie otrzewnej i szpik zajęty w 40%.
Dziecko jest poddawane bardzo intensywnej, wyniszczającej organizm chemioterapii. Chłopczyk jest wyczerpany, nie chce jeść, ani pić – ma poparzony chemią przełyk. Niemal nieustannie doświadcza bólu. Rokowania są niepewne.
Rodzice Elizy i Szymka potrzebują pomocy. Środków na dojazdy do krakowskiego szpitala, długotrwały w nim pobyt, noclegi, leki, suplementy, opatrunki, wizyty u specjalistów i na przyszłą rehabilitację. Żeby wesprzeć leczenie dzieci, trzeba wejść na stronę: POMAGAM.PL
Źródło: krosno112.pl