Wakacyjny raj zalała fala nielegalnej imigracji.
– Od 7 do 9 października na Kanary przedostała się rekordowa liczba nielegalnych przybyszów z Afryki – alarmują miejscowe władze i hiszpańskie media.
2206 imigrantów dokonało na wyspy skoordynowanego desantu przy użyciu 58 łodzi. To największa fala przemytu ludzi od 2006 r. Z kolei Deutsche Welle ocenia, że zdecydowana większość to imigranci ekonomiczni, którzy uciekli ze swoich krajów przed biedą pogłębioną epidemią koronawirusa.
Jak informują miejscowe władze, z braku środków i odpowiedniej infrastruktury, 1,8 tys. przybyszów koczuje nadal pod odkrytym niebem. Apelują do władz centralnych w Madrycie o pilną pomoc.