Z powodu ponownych obostrzeń epidemicznych w 22 stanach ich mieszkańcy gromadzą zapasy środków higieny.
„Stany Zjednoczone ogarnęła toaletowa panika”, informuje Reuter. Agencja przekazuje, że po informacji o wprowadzeniu godziny policyjnej w sklepach zaczyna brakować papieru toaletowego i środków czystości.
Walmart wydał komunikat, że chwilowe braki są na bieżąco uzupełniane. Podobne informacje przekazały klientom inne sieci, wprowadzając jednak reglamentację zakupów.
Jak informuje Reuter, największym popytem klientów od Kalifornii po Nowy Jork, cieszą się mokre chustki higieniczne i jednorazowe rękawiczki. W supermarketach spożywczych Amerykanie masowo wykupują wodę mineralną i konserwowaną żywność, jednak najbardziej skarżą się na niedobory lodów.
Tymczasem, według Reutera w stanach nieobjętych obostrzeniami półki sklepowe uginają się od deficytowych towarów.