INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

14:25 | poniedziałek | 20.03.2023

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Katastrofa okupowanej Ukrainy

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

20 marca

Śmierć prawie przed ołtarzem

Tragiczna pomyłka? Ofiara intrygi? Różnicy poglądów? Osiemdziesiąt lat temu w kościelnej kruchcie wileńskiego kościoła zginął Czesław Ancerewicz. Większość urodzonych po wojnie Polaków całkowicie pomija jeden...

Koniecznie przeczytaj

Kreml przedstawia separatystyczny Donbas, jako oazę zdrowia w morzu epidemii. Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.

Na tle ostrego ataku globalnej epidemii informacje napływające z okupowanej przez Rosję części Ukrainy budzą zdziwienie i niedowierzanie. Według marionetkowych władz tzw. donieckiej i ługańskiej republik ludowych, Donbas jest wolny od zarazy.

- reklama -

Takie dane podważa stała misja OBWE kontrolująca zawieszenie broni. Nie może być tak, że koronawirus zaatakował Ukrainę, rozprzestrzenia się także w Rosji, tymczasem znajdujący się w oku cyklonu separatyści są zdrowi. To realna ocena sytuacji, o której mówią obserwatorzy europejskiej organizacji bezpieczeństwa. Dlatego patrolują linię walk w maskach i rękawicach ochronnych. Przecież kontaktują się z oddziałami obu walczących stron oraz monitorują warunki życia ludności cywilnej okupowanego terytorium.

Podobnego zdania jest wolontariuszka „Wschodniej Grupy Obrony Praw Człowieka”. Wiera Jastrebowa mówi o kompletnym braku kontroli przemieszczania ludności. Na przykład emeryci z zajętego przez separatystów Doniecka odbierają świadczenia po ukraińskiej stronie, po czym wracają do domów. Tak samo jest z masowymi zakupami, bo na okupowanym terytorium brakuje wszystkiego, a poza tym za linią frontu jest po prostu taniej.

Ponadto, jak sygnalizuje OBWE, separatyści najprawdopodobniej ukrywają liczbę osób zarażeń koronawirusem lub nie zdają sobie z tego sprawy. W szpitalach znalazło się wiele osób, u których rozpoznano ostre infekcje płucne. Niestety dramatycznie brakuje wykwalifikowanego personelu medycznego, testów, a szczególnie możliwości diagnostycznych.

- reklama -

I na koniec, rozkazy epidemiologiczne, które nadeszły z Moskwy były spóźnione, podobnie jak w całej Rosji. Dopiero 19 marca w Doniecku i Ługańsku zamknięto szkoły. Do dziś ludzie swobodnie się poruszają, działają centra handlowe oraz kina, puby i nocne kluby.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklamaspot_img

Ostatnio dodane

Bitwa o “stację Kremla”

Należący do amerykańskiego koncernu TVN "stacją Kremla"? Wystarczy prześledzić historię powstania stacji, daleką od bajeczki o zdolnych biznesmenach i...

Przeczytaj jeszcze to!