„FBI prosi, aby oddziały gwardii narodowej pozostały w Waszyngtonie”, informuje Associtated Press. Powodem są obawy przed demonstracjami w obronie Donalda Trumpa.
Ponad 5 tys. żołnierzy ma pozostać w stolicy, co najmniej do 8 lutego. W tym dniu Kongres zaplanował posiedzenie, aby postawi w stan oskarżenia byłego prezydenta.
„Demokratyczni kongresmeni obawiają się, że staną się ofiarami szykan, a nawet zamachów podczas spodziewanych protestów”, przekazuje AP w oparciu o przecieki ze służb specjalnych.
Jak wyjaśniły źródła agencji w FBI, szczególne zaniepokojenie demokratów budzi wymiana poglądów zwolenników Donalda Trumpa w sieciach społecznościowych.