Przed amerykańskim sądem ruszył proces pilota oskarżonego o naruszenie dobrych obyczajów i deprawację nieletnich, informuje gazeta Daily Mail.
Zdaniem prokuratury, w sierpniu 2020 r. podczas rejsowego lotu z Filadelfii do Orlando, pilot Michael Haak przechadzał się wśród pasażerów z obnażonymi genitaliami. Następnie całkowicie rozebrany zasiadł za sterami maszyny linii Southwest.
Reprezentant przewoźnika oświadczył pod przysięgą, że Haak zwolnił się z pracy natychmiast po wylądowaniu, co uniemożliwiło wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
Składając oświadczenie dla mediów linie lotnicze Southwest podkreśliły, że kultura korporacyjna, którą się kierują jest oparta na szacunku do pasażerów. W związku z tym, incydent był sprzeczny z wymaganiami stawianymi personelowi latającemu.
Według Daily Mail, oskarżonemu grozi kara 90 dni pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 500 dol.