Wciąż brakuje wiarygodnych badań dotyczących związku systemów wentylacyjnych w samolotach z koronawirusem, informuje Deutsche Welle przed zbliżającym się sezonem wakacyjnych podroży.
Rozgłośnia przekazuje, że według ekspertów pokładowa klimatyzacja nie jest w stanie ochronić w pełni przed zarażeniem. Dlatego pasażerowie powinni zminimalizować ryzyko przenikania do ich organizmów cząstek wirusa.
Badanie przeprowadzone przez amerykańskie Centrum Zapobiegania Chorób (CDC) potwierdza, jak ważne jest noszenie maseczek podczas lotów. Naukowcy zbadali długodystansowy rejs z Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich do Auckland w Nowej Zelandii.
Podczas lotu czterech pasażerów uległo zarażeniu od dwóch osób, które nie nosiły maseczek ze względów medycznych.
Ponadto system wentylacji, który ma zapobiegać przenoszeniu wirusów został wyłączony, gdy samolot miał postój w Kuala Lumpur, aby uzupełnić paliwo. Żaden z pasażerów nie opuścił samolotu, tymczasem wyłączona klimatyzacja ułatwiła pokładową infekcję.
Z kolei według Lufthansy, powietrze w kabinie pasażerskiej Airbusa 320 składa się w 60 proc. z powietrza klimatyzowanego czyli pobieranego z zewnątrz i w około 40 proc. z powietrza filtrowanego.
