Profesor medycyny Uniwersytetu Sao Paulo Domingos Alves, nazwał Brazylię globalnym laboratorium hodowli mutacji covid19, informuje portal silkway.news.
– Władze całkowicie utraciły kontrolę nad pandemią. Brazylia przeżywa idealny sztorm infekcji, przekształcając się w idealną fabrykę nowych mutacji – powiedział uczony.
Alves, mając na myśli nowe szczepy koronawirusa, w tym amazoński, dodał – to tylko wierzchołek góry lodowej mutacji.
Portal wyjaśnia, że chodzi o szczep P.1 odkryty w Manaus, który zaatakował młode osoby, w tym brzemienne kobiety.
Domingos Alves przypomniał również o odmianie koronawirusa ujawnionej niedawno w 2,5 mln aglomeracji Belo Horizonte. Agresywny szczep zawiera 18 mutacji.
Zgodnie z danymi Uniwersytetu Johna Hopkinsa w Brazylii zaraziło się 14,8 mln mieszkańców. Zmarło 407,6 tys. osób.