W niedzielę 16 maja doszło do tragedii w synagodze w Giwat Zeew, na północ od Jerozolimy. 150 osób zostało ranny, są również ofiary śmiertelne, wśród nich 12-letni chłopiec.
W chwili zawalenia się trybuny w środku mogło być nawet 650 wiernych. Świętowali oni żydowskie święto Szawuot.