Meksykańskie media donoszą o krwawej rzezi jaka spotyka kandydatów w lokalnych wyborach, które mają odbyć się w Meksyku 6 czerwca. Kartele narkotykowe zamordowały już 88 niepasujących im kandydatów.
Giną kobiety i mężczyźni, często ubiegający się o urząd burmistrza oraz radnych. Zamordowani najczęściej deklarowali walkę z gangami narkotykowymi.
W głosowaniu wyznaczonym na 6 czerwca Meksykanie wybiorą piętnastu z trzydziestu dwóch gubernatorów stanowych, Izbę Deputowanych Kongresu i samorządowe władze lokalne.
Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador na tydzień przed wyborami obiecuje ponownie skuteczniejszą walkę z terrorem organizacji przestępczych.
Źródło: PAP