Na wodach Zatoki doszło do akcji gaśniczej po wybuchu podwodnego gazociągu meksykańskiego operatora Pemex, informuje serwis Bloomberg.
Pożar miał miejsce u wybrzeża stanu Campeche na południowym wschodzie kraju. Według wstępnych danych, awarię wywołała nieszczelność zaworów umieszczonych na głębokości 78 metrów pod powierzchnią wody.
Ogień ugaszono odcinając dopływ paliwa do uszkodzonego rurociągu. Obecnie trwają prace remontowe. Żaden członek personelu pobliskiej platformy wydobywczej nie odniósł obrażeń.