Jeden z najbardziej znanych holenderskich reporterów kryminalnych Peter R. de Vries został ciężko postrzelony w centrum Amsterdamu i walczy o życie, informuje Associated Press.
Peter R. de Vries jest powszechnie szanowany za odważne reportaże o holenderskim półświatku. Strzały padły po zakończeniu cyklicznego programu telewizyjnego, który prowadził.
– Peter R. de Vries jest dla nas wszystkich bohaterem niestrudzenie szukającym sprawiedliwości – powiedział burmistrz Amsterdamu Femke Halsema, dodając – Popełniono brutalną, tchórzliwą zbrodnię.
Szef miejskiej policji Frank Paauw ujawnił, że zatrzymano dwóch podejrzanych – w tym możliwego strzelca.
Agencja ocenia, że De Vries od dawna uważany był za możliwy cel przestępców, których demaskował. Prokuratora odmówiła jednak odpowiedzi na pytanie, czy miał ochronę policyjną.
Głos zabrał także premier Mark Rutte, który nazwał zamach – szokującym i niezrozumiałym.
– Atak na dziennikarza, to atak na wolne media, które są tak istotne dla naszej demokracji – powiedział Rutte.