Gwiazda Hollywood Scarlett Johansson pozwała największą wytwórnię świata. Powodem jest forma w jakiej swoją premierę miał film „Czarna Wdowa”.
„Czarna Wdowa” to najnowszy film z uniwersum komiksów Marvela (należy do Disneya). Disney zdecydował, że z powodu pandemii koronawirusa film trafi jednocześnie do kina i na platformę VoD.
A to nie spodobało się odgrywającej główną rolę aktorce Scarlett Johansson. Zdaniem aktorki taka forma premiery film jest odpowiedzialna za tragiczny wynik box office filmu.
Film zarobił w weekend otwarcia zaledwie 158 mln dolarów. W kolejnych tygodniach produkcja zaliczyła jeszcze ostrzejszy zjazd.
Jak ujawnił „The Wall Street Journal” prawnicy aktorki złożyli w jej imieniu pozew w Sądzie Najwyższym Los Angeles. Johansson Disneya o złamanie warunków kontraktu, który zakładał premierę „Czarnej Wdowy” tylko i wyłącznie w kinach.
„Chodzi o niezwykle popularny zapis w umowach podpisywanych przez wytwórnie z największymi gwiazdami. Zakłada on, że znaczna część gaży aktora jest uzależniona od wyników filmu w lokalnym lub globalnym box office. Jeżeli produkcja okaże się hitem, potwierdzając niejako gwiazdorski status obsady, to zarobki takich postaci jak Robert Downey Jr czy Scarlett Johansson osiągają pułap normalnie nieosiągalny. A w przeciwnym wypadku hollywoodzkie studio przynajmniej odbija sobie niepowodzenie swojego filmu wcześniejszą oszczędnością” – wyjaśnia portal Rozrywka Blog.
Źródło: The Wall Street Journal / Rozrywka Blog