Jednosilnikowy samolot rozbił się o dom w miejscowości Victoria, stan Minnesota, poinformował portal Fox9.
Moment katastrofy uchwyciła kamera monitoringu sąsiedniej posesji.
Według naocznych świadków, samolot zaczął się dosłownie rozpadać na kawałki jeszcze w powietrzu, a po zderzeniu z budynkiem eksplodował.
Przypuszczalnie na pokładzie samolotu zginęły 2 osoby. Nikt z mieszkańców domu nie został ranny.
Dochodzenie wszczęła Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu USA.