Wiele agencji federalnych, które działały w Afganistanie, pospiesznie czyści swoje strony internetowe, usuwając artykuły i zdjęcia, które mogłyby zagrozić afgańskim cywilom, informuje Associated Press.
Zdaniem agencji, operacja usuwania danych zaczęła się pod koniec ubiegłego tygodnia, kiedy stało się jasne, że afgańskie siły bezpieczeństwa nie będą walczyły z talibami.
Według AP, islamiści przeszukują strony internetowe i identyfikują Afgańczyków, którzy pracowali z Amerykanami lub po prostu korzystali z ich usług.
– Podczas gdy wiele uwagi skupiono na ochronie tłumaczy i innych pracowników armii USA, takie osoby stanowiły tylko część amerykańskiego personelu, który działał w Afganistanie przez ostatnie dwie dekady – komentuje agencja.
Rzecznik departamentu stanu Ned Price powiedział, że personel usuwa treści z mediów społecznościowych i stron internetowych – ponieważ bezpieczeństwo Afgańczyków ma ogromne znaczenie dla władz.
– Zasada departamentu polega na usuwaniu treści tylko w wyjątkowych sytuacjach, takich jak ta. Czyniąc to pracownicy działu przestrzegają wymagań dotyczących przechowywania dokumentacji – oświadczył Price.
Z ustaleń Associated Press wynika, że szereg agencji federalnych zablokowało już linki do komunikatów prasowych lub postów związanych z Afganistanem. Obecnie po kliknięciu wyświetla się komunikat – Odmowa dostępu: nie masz uprawnień do tej strony.
