Smog wywołany pożarami na Syberii przykrył milionowy Jekaterynburg, informuje agencja Lenta.ru.
Z najnowszych danych agencji wynika, że koncentracja szkodliwych substancji szkodliwych w powietrzu (MPC) przekroczyła dopuszczalną normę 30-krotnie.
Od wtorkowego wieczoru w Jekaterynburgu unosi się zapach spalenizny, w niektórych rejonach panuje gęsty smog.
Władze wydały ostrzeżenie, zgodnie z którym nadzwyczajna sytuacja potrwa do 22 sierpnia. W tym czasie mieszkańcy Jekaterynburga powinni ograniczyć wyjścia z domów i szczelnie zamykać okna.
Według Lenty.ru ministerstwo obrony cywilnej nie wykluczyło, że dym płonących lasów w Jakucji może dotrzeć do Moskwy .
Smog nadciągnął już do Kazachstanu i stolicy Mongolii Ułan Bator.