Szwedzi kolejny raz pokazują, że mają w nosie koronawirusa i będą działania tak jak inne państwa, które przy każdym wzroście zakażeń, wprowadzają obostrzenia i restrykcje. Szwecja pomimo wzrostu zakażeń, postanowiła znieść ograniczenia nałożone na obywateli.
Minister ds. socjalnych Lena Hallengren poinformowała, że pod koniec września zostaną zniesione niemal wszystkie pandemiczne obostrzenia. Pozostaną jedynie limity zgromadzeń i ograniczenia w lokalach gastronomicznych.
Warto zwrócić uwagę na argumenty stosowane w tym zakresie przez polityków. Chodzi o NORMALNOŚĆ i życie codzienne obywateli:
– Podejmujemy teraz dalsze kroki w celu powrotu do normalnego życia codziennego. Nasze poglądy były cały czas takie, że ograniczenia powinny zostać zniesione tak szybko, jak to możliwe – powiedziała na konferencji prasowej minister zdrowia i spraw społecznych Lena Hallengren.
Minister dodała, że decyzja spowodowana jest wysokim poziomem wyszczepienia społeczeństwa.
W Polsce również ten poziom jest wysoki. Czy możemy spodziewać się zniesienia restrykcji? Albo ich nie wprowadzania, gdy liczba zakażeń będzie się podnosić?
Źródło: PAP / o2.pl