Z powodu omikronu gospodarka strefy euro wyraźnie zwolniła. Kolejna fala epidemii zwiększyła niedobory dostaw, które wraz z wysokimi cenami energii oraz inflacją uderzyły w konsumentów. Rezultatem jest wzrost społecznego niezadowolenia i biznesowy pesymizm całej strefy – komentuje Associated Press.
W ostatnim kwartale 2021 r. gospodarki 19 krajów euro wzrosły o 0,3 proc. Oznacza to wyraźne wyhamowanie w porównaniu z 2,2 procentowym przyspieszeniem odnotowanym w okresie lipiec – wrzesień.
Tendencję spowolnienia potwierdza roczny wzrost PKB strefy o 5,2 proc. Dla porównania gospodarka USA odbiła o 5,7 proc. Stany Zjednoczone zawdzięczają dobry wynik federalnym wydatkom stymulacyjnym, przewyższającym analogiczne działania europejskie.
Głównym powodem spowolnienia eurolandu był atak omikronu, który zniechęcił ostrożnych konsumentów do wydawania pieniędzy na rozrywki, gastronomię oraz podróże. Złą sytuację epidemiczną dopełniły trudności zaopatrzeniowe. Wspólnie sprawiły, że zorientowany na eksport sektor produkcyjny nie może sprostać zamówieniom. Z kolei rosnące lawinowo ceny ropy naftowej, gazu ziemnego i energii elektrycznej, nadmiernie obciążają portfele konsumentów.
Na szczęście biznes wykazał się większą odpornością niż w poprzednich falach epidemii, zapobiegając recesji strefy euro i ograniczając bezrobocie do 7,2 proc. Według AP, perspektywy wzrostowe eurolandu zaburza jednak wysoka inflacja i presja płacowa.
Zdaniem agencji, nie jest to koniec problemów. Według ekonomistów UniCredit w pierwszym kwartale bieżącego roku spowolnienie może ulec zwiększeniu. Za negatywną tendencją stoi sytuacja niemieckiej gospodarki, uważanej dotychczas za motor napędowy eurolandu.
PKB Niemiec zmniejszyło się w czwartym kwartale 2021 r. o 0,7 proc. Oznacza to realną groźbę „płytkiej recesji”, jeśli ujemny wzrost zostanie odnotowany również w pierwszym kwartale tego roku.
Natomiast druga gospodarka strefy euro, Francja, odnotowała nieoczekiwany wzrost o 0,7 proc w stosunku do poprzedniego kwartału, uzyskując roczny wynik na poziomie 7 proc. Jest to najlepszy wskaźnik PKB od 1969 r. Wzrost był spowodowany wysokimi wydatkami konsumenckimi i oraz obrotami sektora usług.
Europa, a szczególnie strefa euro nadal stoi w obliczu niepewności wywołanej eskalacją napięcia wokół Ukrainy, komentuje AP. Negatywne prognozy rozwoju sytuacji wpływają na utrzymanie wysokich cen gazu zasilającego większość gospodarek eurolandu. Analitycy przewidują, że parametrów strefy euro nie poprawią amerykańskie i unijne sankcje.