Do sporu o duchownego, ojca Tadeusza Rydzyka doszło na antenie Polsat News. Posłanka PiS próbowała wymóc na pośle Lewicy, aby ten nazywał zakonnika „ojcem dyrektorem”.
W programie dyskutowano o zapowiedzi nowego prawa „Piątka dla zwierząt”.
– Największym szkodnikiem jest Rydzyk w tej sprawie. Przecież to jest człowiek, który po prostu robi rzeczy niebywałe – mówił w programie “Debata Dnia” poseł Lewicy Andrzej Rozenek
Wówczas głos zabrała poseł PiS Anna Milczanowska, napominając polityka Lewicy:
– Ja bym chciała prosić pana posła, jeżeli już mówi o ojcu dyrektorze, żeby mówił ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk – powiedziała poseł Milczanowska.
Rozenek odparł:
– Ale to nie jest mój ojciec. To jest dla mnie pan dyrektor a nie żaden ojciec. Jestem osobą niewierzącą i mogę mówić jak chcę.
W takim razie Milczanowska poprosiła, by “już więcej takich inwektyw na antenie nie mówić”.
– Mówienie do kogoś per “pan” to nie jest inwektywa – stwierdził poseł Lewicy.
Źródło: Polsat News