Komisja Europejska skrytykowała żądanie białoruskich władz dotyczące zredukowania personelu polskich i litewskich placówek dyplomatycznych.
– Żądanie Mińska jest nieuzasadnione i wywołuje nasz niezrozumienie – oświadczył wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, o czym informuje Deutsche Welle.
Zdaniem Josepa Borrella „Żądanie przeczy logice dialogu i jeszcze bardziej izoluje Mińska na arenie międzynarodowej”.
Przedstawiciel UE przypomniał, że Zjednoczona Europa wezwała Aleksandra Łukaszenkę do zaprzestania stosowania przemocy wobec Białorusinów, uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i rozpoczęcia dialogu ze społeczeństwem obywatelskim.
Borrell wyraził przekonanie, że uderzenia w poszczególnych członków UE nie przyniosą Łukaszence żadnych korzyści. Stanowisko w sprawie represji na Białorusi poparły wszystkie kraje członkowskie UE. Dlatego próby podważenia europejskiej jedności nie mają perspektyw powodzenia.
– Unia będzie kontynuowała politykę wsparcia prawa narodu białoruskiego do demokracji i wyboru swojego prezydenta w uczciwych wyborach – podsumował Josep Borrell.